wtorek, 16 sierpnia 2016

Sutasz dla Pani Małgorzaty

Po bardzo długiej przerwie spowodowanej pojawieniem się mojej Małej Kruszynki na świecie, powoli wracam do szycia.
Na zamówienie Pani Małgorzaty powstały czarne kolczyki oraz bransoletka. Proste, jednakże dla mnie czerń zawsze ma "to coś". 




6 komentarzy:

  1. gratulacje :) niech się maleństwo zdrowo chowa :)
    a komplecik jest prześliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oczywiście gratulacje :) A komplecik z tym "coś" jest przepiękny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje!
    Bardzo ładny komplecik.
    Zdaje się, że znalazłam swoją niedoszłą klientkę ;-)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń