sobota, 24 września 2016

Bransoletka z jaspisem

Za zrobienie tej bransoletki zabierałam się trzy miesiące. Uff, udało się :)
Miała pasować do wszystkiego, dlatego zdecydowałam się na czerń i szarości. W roli głównej jaspis, który urzekł mnie swoim wzorem. Mam nadzieję, że nowej właścicielce bransoletka będzie się podobała, a jak nie to chętnie zatrzymam ją dla siebie :)






3 komentarze:

  1. piękna :) a czy to że środkowy kamień ma paski w jedną stronę a kuleczki w inną to efekt zamierzony? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś tak wyszło, nie zwróciłam na to nawet uwagi :)

      Usuń