czwartek, 12 lutego 2015

Winogronowe naszyjniki







2 komentarze:

  1. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zrobienie takiego naszyjnika ale na razie jestem zbyt leniwa, żeby sobie koraliki dobrać. Bardzo mi się podoba ten złoto-czarny, ale reszta też niczego sobie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest z nim sporo pracy, gdyż każdy koralik trzeba osobno przymocować, ale efekt końcowy jest tego wart. Naszyjnik bardzo dobrze się nosi, można go założyć na każdą okazję. Siostra prosiła mnie o taki naszyjnik, więc jeden był dla niej, drugi dla mnie. Ostatnim czasem zrobiłam jeszcze limonkowy na zamówienie. jest jeszcze jeden plus - przy takim naszyjniku można wykorzystać wszystkie niepotrzebne koraliki :)

      Usuń